– „Zegarmistrz”, to metaforyczny utwór o śmierci, ale z akcentami optymizmu w słowach „będę jasny i gotowy”, bez tragizowania. Sam miałem wtedy 25 lat, daleki byłem od refleksji o końcu życia, ale mimo to udało mi się osiągnąć spontaniczną powagę w wykonaniu. Wiem, że utwór ten lubią i chętnie wykonują młodzi ludzie – mówi Tadeusz Woźniak, który wystąpi w Opolu ze swoim niezapomnianym „Zegarmistrzem światła”.